Obserwatorzy ;)

wtorek, 28 lutego 2012

Paczuszka od Oliwii , czyli jak umilić komuś dzień ;) + OOTD



Witajcie blogowiczki ! :)
Jutro już środa, czyli połowa męki za nami. Niech już się ta zima kończy, bo chociaż śniegu u mnie już nie widać, to jest bardzo zimno i często pada deszcz. Zimowo/ wiosenna chlapa się nie udziela nikomu na zdrowiu, więc.. wiosno napierd*laj ! :D . 
W sobotę byłam na 18nastce przyjaciółki i było jak zwykle niesamowicie!  Zabawa przednia, zakrapiana oczywiście co można było stwierdzić po naszym zachowaniu gdy o 3 nad ranem wybraliśmy się na 'wycieczkę' do miasta oddalonego o 15km od nas.. po może jednym zrezygnowaliśmy wykończeni, zmoknięci i narażeni na niebezpieczeństwo idąc środkiem drogi :) Ale za to ich kocham , no.

Dzisiejszy post poświęcony miłemu uwieńczeniu mojego wczorajszego dnia, gdy wkurzona  i wykończona wróciłam ze szkoły, a na stole czekała na mnie paczuszka od Oliwii z bloga http://continuous-freshness.blogspot.com . Od razu pojawił mi się uśmiech na twarzy i nie zwlekałam z otworzeniem przesyłki. Tak więc i wam spieszę  pokazać, co otrzymałam :



Zapakowana była w standardową paczkę, a po otwarciu ukazało się kolejne opakowanie z Oriflame, prawdopodobnie dlatego, że Oliwia jest konsultantką tej firmy :)



 i o to cudeńka, które otrzymałam ! :)






1) maseczka intensywnie nawilżająca z olejkiem z nasion bawełny - Oriflame- 6ml
2) happy relaxing- krem do rąk Oriflame o zapachu pomarańczy - 50ml
3) kolczyki "dyskietki" 




Krem pachnie niesamowicie ! Już zdążyłam go użyć i mogę powiedzieć , że bardzo dobrze się wchłania i nie pozostawia tłustej powierzchni , czego bardzo nie lubię, także jestem zadowolona. Co do maseczki, to sama nie wiem czy jej użyję, bo jest do cery suchej , a ja mam raczej mieszaną w kierunku tłustej, więc bardzo możliwe, że komuś oddam, ale żałuję , że sama nie będę mogła wypróbować czegoś do twarzy z tej firmy :) A kolczyki..(wybaczcie za słowo, ale..) są zajebiste ! Już dziś miałam je w szkole i zrobiły furorę. Dziewczyny powiedziały, że mam się z humana na mat-infa przepisać, a chłopaki komplementowali , że ładne :P

Tak więc z tego miejsca dziękuję Oliwii za bardzo miły prezent. Tak się kończy nasza współpraca między blogowa, a wy mam nadzieję będziecie często na blog http://continuous-freshness.blogspot.com/ zaglądać, bo outfity są niesamowite. Nic tylko pozazdrościć stylu !:)


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

A teraz mój sobotni, 18nastkowy ootd, mam nadzieję, że wam się spodoba :


i 18 razy pasem po pupie ! za te 13 lat zniszczonych na psychice :D





OOTD:
sukienka - no name
buty - ccc
bolerko - no name
balerinki - euro boots
 Mam nadzieję że OOTD się wam podoba, zostawiajcie komentarze i dziękuję tym ,który dotrwali do końca tej notki,. Pozdrawiam !:*

11 komentarzy:

  1. świetne kolczyki! bardzo oryginalne :)
    a zabawa wyglądała na przednią :) Udanej dorosłości zyczę Tobie i przyjaciołom :)

    Tak na marginesie, zapraszam na moje rozdanie - do wygrania ręcznie robiona, angielska biżuteria :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam paczki:)
    bardzo ładnie wyglądałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  3. swietne zdjecia ! ciesze sie z twojego udzialu w konkursie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam na recenzje próbek. :) Naprawdę podoba mi się twój OOTD. Widać, że świetnie się bawiłaś :)

    P.s. Śliczna sukienka :)

    Dodałam do obserwowanych :) Zapraszam:
    http://versacebeautyfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne zdjęcia:) super sukienka!
    zapraszam do siebie w wolnym czasie:)
    http://mesmerize87.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń