Witam was kochane bardzo serdecznie ;* Na początku : przepraszam ! Nie odzywałam się tak długo, ponieważ w ciągu tygodnia masa obowiązków szkolnych a w czwartek się rozchorowałam i do dziś leżę w łóżku a moimi przyjaciółmi jest ciepła kołdra i laptop ;) Wiele z was pod postem 'essence'owe łowy' prosiło mnie o recenzję maskary I <3 extreme, także dzisiaj postanowiłam wam ją przedstawić bliżej .
Serdecznie zapraszam na post.
Na początek nieco informacji ogólnych i 'od producenta' :
Firma : Essence
Seria: I love
Pojemność : 12ml
Cena: 10,99 zł
Dostępność : douglas, natura, sklepy internetoweodcień : 01 black
funkcja: pogrubienie
Od producenta : dla wszystkich fanek ekstremum - ta pogrubiająca maskara spełni wasze oczekiwania! zawiera intensywnie czarne pigmenty pokrywające każdą rzęsę głębokim kolorem oraz niesamowicie dużą szczoteczkę aby uzyskać efekt nadzwyczajnego pogrubienia rzęs
Z pewnością pierwsze co rzuca nam się w oczy to bardzo duża szczoteczka . Czasem jest nią trudno dojść do wewnętrznego kącika oka, ale dla chcącego nic trudnego (:
Rimmel Extra Super Lash vs Essence I love extreme |
Porównanie dwóch szczoteczek. Różnicę widać od razu :)
A teraz kilka zdjęć przed i po pomalowaniu rzęs tym cackiem .
Przed
Po
Moi drodzy a to wyżej, to tylko 1/2 warstwy ! Jak widzicie efekt niesamowity i jestem totalnie zakochana w tym produkcie.
Zalety :
* cena
* pojemność
* elastyczność rzęs nawet przy kilku warstwach
* elastyczność rzęs nawet przy kilku warstwach
*maksymalne pogrubienie
* lekki efekt sztucznych rzęs
*dostępność
Wady :
brak
Z pewnością nie jest to maskara dla dziewczyn, którym nie podoba się efekt sztucznych, grubych i wyrazistych rzęs. Dla mnie to najlepsza masakra jaką miałam i z pewnością kupię ponownie. Jeśli każdy produkt tej serii essens jest taki cudowny -chcę więcej ! :)
Jeszcze raz zdjęcie :
Jeszcze raz zdjęcie :
A co wy myślicie? Miałyście okazję wypróbować tą maskarę? A może polecacie inne produkty z tej serii?
Piszcie co u was i jak spędzacie weekend.
Pozdrawiam serdecznie, SmoothCriminal.
Piszcie co u was i jak spędzacie weekend.
Pozdrawiam serdecznie, SmoothCriminal.
wiem, że trochę nie do tematu, ale ładne masz oczy.;D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam.;>
Ogromny efekt!; D
OdpowiedzUsuńrzeczywiście efekt świetny! Muszę go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam częściej, będzie mi przemiło ;)
świetny efekt :-)
OdpowiedzUsuńw poniedziałek biegnę do Natury po nią ;-D
na Twoich rzęsach efekt wspaniały,ale mnie taka szczoteczka nie odpowiada.:)
OdpowiedzUsuńale grube rzesy ! :\d
OdpowiedzUsuńJa jednak stawiam na wydłużenie, nie pogrubienie rzęs, dlatego tej maskary na pewno nie kupię, ale jeśli ty stawiasz na pogrubienie to faktycznie efekt jest zadowalający :)
OdpowiedzUsuńPięknie maluje ;)))
OdpowiedzUsuńrany dziękuje ci!! jak tylko go kupię to podziękuje ci w notce! właśnie takiego potrzebuje a kupiłam teraz jakiś dziadowski z tej firmy ;x jeszcze takie pytanie: kruszy się?
OdpowiedzUsuńEkstra efekt ;DD Obserwujemy ?:D
OdpowiedzUsuńto świetnie! na 100% go kupię gdy tylko będę miała okazja być w sklepie :)
OdpowiedzUsuńoczy się maluje, nie skleja...
OdpowiedzUsuńJa wolę maskary wydłużające, ale ta u Ciebie faktycznie się sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńanonimowy : jak masz taki problem z swoimi to śmiało, tu są dziewczyny, które chętnie ci pomogą ;] (:
OdpowiedzUsuńjej, wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuńja również sobie Ciebie poobserwuję :*
fajny, fajny :)
OdpowiedzUsuńwow :) Jaki efekt :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i dodajemy się do obserwatorów? :)
http://painted-sheet.blogspot.com
No,no...:-) Jak na taką cenę produkt jest fajowy :-). Zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt :) Kupiłam bym go jak bym nie miała tylu swoich tuszy :(
OdpowiedzUsuńZapraszam na Rozdanie jak można :)
http://blizniaczki09.blogspot.com/2011/10/to-juz-czas-na-rozdanie.html
Hei Kochanie :)
OdpowiedzUsuńYou know, I really miss Poland - of course, it's my homecountry. But sometimes it's such a different world: In Germany I live in a big city and in Poland we have a house in a smaaaall town :P
But I really miss Poland. I will be there in December, I always spend Christmas there.
Haha I did this tag in February, too :P Po niemiecko :P One point was: "Ich wurde in Polen geboren". :P
Muszę kupić maskarę i teraz nie wiem czy jak zwykle Rimmela czy tą ;)
OdpowiedzUsuńSounds like a really great one!
OdpowiedzUsuńTake a look at my blog, and if you like it follow me, I’ll be waiting for you!
Cosa mi metto???
za taka cene to jak najbardziej ;D
OdpowiedzUsuńhttp://gumijagoda.blogspot.com/ NN
zamierzam ją kupić zaraz po tym jak skończę swój MF 2000 calorie. :)
OdpowiedzUsuńfajny efekt końcowy
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
uwielbiam firmę essence!
OdpowiedzUsuńjednak ja wolę cienkie szczoteczki ;)
Super efekt. Ładnie wyglądają rzęsy.
OdpowiedzUsuńOgólnie bardzo lubię kosmetyki Essence :)